Forum www.shipman.fora.pl Strona Główna www.shipman.fora.pl
MODELARSTWO SZKUTNICZE - kolekcje zeszytowe i inne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Le Soleil Royal / anonimus
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.shipman.fora.pl Strona Główna -> Le Soleil Royal / Relacje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 22:20, 07 Lut 2020    Temat postu: Le Soleil Royal / anonimus

Od jednego z kolegów na PW dostałem raport z budowy SR i kilka zapytań, na które nie znam odpowiedzi.
Zakładam anonimową relację - może ktoś z kolegów pomoże, może kolega się ujawni.

anonimus napisał:

Mam kilka pytań związanych z budową słoneczka. Moje słoneczko będzie oświetlone (generator impulsów losowych i dwie diody żółta i czerwona wspaniale imitują płomień) w związku z tym w grodziach rufowych muszę zrobić okna ze szkłem. Pomysł jest na żywicę imitującą wodę - i tu pytanie - czy da radę z niej wykonać a'la lane szkło? Pytam, bo grodzie muszę wykonać już teraz, przed wklejeniem ich na miejsce.

Druga kwestia. Jak spisuje się orzech jako planka? Kolorystycznie najbardziej przypomina stary dąb i może fajnie wyglądać na pokładzie.

Trzecie (i wreszcie ostatnie Smile ) pytanie - dostarczone listewki sapeli to przeplatanka sprasowanych ścinków - widać to dokładnie pod mikroskopem. Zakupiłem więc w modelnet.pl listewki i... przyszły dokładnie takie same. Czy czereśnia może zastąpić wątpliwej jakości sapelę? Ewentualnie gdzie kupić (może wiesz) przyzwoite listewki sapeli?

Zakupiłem listewki:
- orzech.
- grusza.
- sapella.
- wiśnia.

Zrobię fragmenty pokładu na gruszy, sapeli i orzechu, i dam do porównania. Doszły również listewki do budowy okien, ale chyba za cienki pręt mosiężny wziąłem (pomysł okiennica z drewna, samo okno z mosiądzu) bo wziąłem 0.5 mm, ale zobaczymy jak to będzie. Czekam na lakier imitujący wodę, bo jest w niebieskawym odcieniu, co zgadzałoby się ze składem szkła z epoki.

Próbka pokładu z gruszy - sam pokład:



w/g mnie za ciemny - poza tym znów prośba o radę. Zastosowałem nitkę 0.3mm przez co są wyraźne wgłębienia między deskami - fajnie to wygląda, ale czy później to nie bedzie przeszkadzać. Może lepiej zastosować nić 0.5mm? Z igły rezygnuję na korzyść normalnego kołkowania - igła wygląda kiepsko.

Pokład grusza - bok (burta) sapella:



i z ciekawości orzech - sapella:




I trochę z nudnych początków:







Coraz bardziej przekonuje mnie orzech-sapella. Tylko koszta to podniesie drastycznie Very Happy

Jednak rano żona stwierdziła: pokład sosna, burty orzech - zastanawiam się ile kompletów listewek kupić (w paczce jest 20 szt. po 50 cm) - może macie wiedzę, gdzie można kupić w hurcie ? Wink

Zaczynają powstawać odrzwia:



Rama sapela, deski czereśnia. Uszczelnienie nitka. Następne pytanie - zawiasy i klamka a'la kute czy z mosiądzu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karrex dnia Pią 22:41, 07 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 22:28, 07 Lut 2020    Temat postu:

Cieszę się, że jednak coś w tym temacie się dzieje, szkoda, że nie na forum.

Zacznę od końca

Cytat:
...
Zaczynają powstawać odrzwia:

[...]

Rama sapela, deski czereśnia. Uszczelnienie nitka. Następne pytanie - zawiasy i klamka a'la kute czy z mosiądzu?
...

W modelarstwie jak i w rzeczywistości dychtunek na pokładach i plankowaniu burt, natomiast drzwi się nie uszczalniało. W modelu to ekstrawagancja Wink, ale kto bogatemu zabroni Very Happy

Wykończenia (kute czy mosiądz) bym dopasowywał do reszty ozdób, ale może być jaki ci się podoba.

Cytat:
...
Jednak rano żona stwierdziła: pokład sosna, burty orzech
...

Na pokłady (jak już pisałeś) i owrężenie szły dęby - sosny nie stosowano, ponadto ze względu na skalę modeli listewki sosnowe kiepsko wyglądają.

Co do żywicy. Nie stosowałem jej na szybki i nie wiem czy efekt będzie zadowalający.

W Ambitieux na oknach lałem lakier na celofan i wyszły fajne gomóły





2. Mam orzech amerykański (jest szary, ale dość ciemny po werniksowaniu),



też chciałem Soleil oklejać tym orzechem, jednak zrezygnowałem ze względu na ten ciemny ton - trochę się przestraszyłem. Na próbę będę oklejał wnętrze (widoczną wręgę już okleiłem).

3. Sapele - nie wiem czemu trafiły ci się tylko takie listewki. Jak oklejałem kadłub galeonu dostałem kilka formatek forniru sapele i meranti, i wybierałem te części formatek, pozbawionych tego cętkowania:

[img]http://santisimatrinidad.jun.pl/album_pic.php?pic_id=92[/img]





Miałem jeszcze fornir mahoniu, z którego zrobiłem intarsje:



Sapella jest jakimś rodzajem mahoniu, natomiast meranti jest imitacją mahoniu.

Mahoń



Zobacz temat:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak zwykle radzę założyć relację (w tym wypadku się ujawnić Wink), warto się dzielić swoimi doświadczeniami czy choćby próbkami - może komuś spodoba się to, co tobie się nie podoba Wink, ponadto może ktoś pomoże z hurtownią, ja nie znam takowej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karrex dnia Śro 1:07, 23 Lut 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:19, 01 Kwi 2020    Temat postu:

macmann napisał:

Anonimowy - Ha ... podoba się mi. Może się mylę, ale praktycznie wszystko co wiemy o pierwszym La Soleil Royal to domysły z innych konstrukcji, trochę ze sztychów i obrazów, przez to model jest wdzięczny na waloryzację wg gustu składającego.
Zgadzam, się z Diadkiem, że model z kolekcji będzie wspaniały, ale postanowiłem ciut go "ulepszyć". Zdaję sobie sprawę, że waloryzcja to przeciągnięcie składnia minimum o 2 lata. Teoretycznie powinno się poczekać na kompletny zestaw, jednak Vasa pokazała, że jest to o tyle błędna droga, że cześć elementów wadliwe wykonanych trzeba robić samemu. Vasa mozolnie powstaje, i niedługo (mam nadzieję Wink ) wznowię relację.

Ad rem.

La Soleil Royal - Na ten okręt zachorowałem już z 20-30 lat temu, gdy po raz pierwszy zobaczyłem w pełni złożonego Hellera w sklepie modelarskim, więc mimo mozolnych (i bardzo czasochłonnych) prac nad Vasą, powstała druga stocznia i w wolnych chwilach dłubię przy swoim marzeniu - wszak po to są aby je spełniać Very Happy. Nauczony "niedoskonałością" elementów Vasy tu czekałem tylko do pojawienia się tylu zeszytów aby móc przygotować stabilny szkielet. Do tego etapu doszliśmy. Oczywiście jak to w zestawach zeszytowych pierwszy pokład przyszedł krzywy:



Co się człek namęczył aby go wyrównać. W grę poszły ściski i gwoździki



Aby po zmontowaniu dojść do prostego wniosku. Wystarczy na pierwszej wrędze nakleić listwę poziomującą (swoją droga dlaczego tego nie wprowadzono - nie wiem) aby ułatwić sobie życie (czytaj montaż) przynajmniej o kilka godzin <ouch> .

Drugi bug o którym pisał już Diadek to źle wymierzona część 2 stępki. Różnica to aż 1 mm. Diadek radzi spiłować ten "naddatek" ja poszedłem inną drogą. Wkleiłem dwie złożone ze sobą listewki przeznaczone na planki, dokleiłem do fałszywego pokładu i przez to usunąłem "fabryczną szczelinę" co ustabilizowało konstrukcję, a nie ryzykowałem, że za bardzo zetnę stępkę. Nie ma jednak róży bez kolców: Należy pamiętać, aby taką operację powtórzyć przy montażu pokładów właściwych.



Waloryzacja: - czyli nawiązanie do pierwszego postu Karrex-a

1. Oświetlenie:

Oświetlenie okrętu to zestaw diod żółtej i czerwonej podłączonych do kilku regulowanych generatorów przebiegów losowych których zadaniem jest imitacja płomienia.
Ze względu na dobór barwy "płomienia" należy zastosować minimum 2 generatory (ja chcę zastosować oddzielnie dla każdej podświetlanej sekcji), ale jak ktoś chciałby uprościć, można zastosować gotową bardzo prostą konstrukcję generatora świecy dostępną jako KIT AVT-2090 (dokumentacja: [link widoczny dla zalogowanych] ) z założeniem, że bez przeróbek nie da się regulować ani barwy "płomienia", ani jego "mocy".
Trzeba też zdawać sobie sprawę, z konieczności przerobienia okien na "światłoprzepuszczalne" - czyli mamy dodatkowe kilogramy zabawy. Jako kable do lamp rufowych polecam przewody z najtańszych słuchawek - są to odzielne kabelki w osłonie teflonowej o grubości 0.1 mm (niestety bardzo podatne na uszkodzenia), a przez to można je ukryć praktycznie w każdym elemencie. Tu macie prównanie drutu mosiężnego 0.5 mm i zielonego pojedynczego przewodu z kabla słuchawkowego:



2. Oświetlenie - szkło

Jeden ze znajomych zasugerował, aby szkło zrobić z żywicy imitującej wodę. Teoretycznie może to pozwolić na efekt "lanego szkła" a wstępne zabarwienie tejże żywicy powinno dać zielonkawo-niebiski odcień zgodny ze szkłem wykonywanym w XVIIw. Tu prośba do Kolegów posiadających ową żywicę, aby wykonali (jeśli by mieli czas Wink ) np. z drutu kwadrat i zalali go.
Problemem nie jest samo "szkło" ale stworzenie efektu nierównomiernego, lanego szkła.

3. Barwa modelu:

Zestaw zakłada dwa kontrastujące rodzaje drewna: ramin i sapela:



ale mamy do dyspozycji inne kolory np:

ramin-orzech



czy orzech-sapela



Decyzję o zmianie drewna niestety trzeba podjąć teraz aby zaopatrzyć się w odpowiednią ilość listewek wybranego drewna. Po sugestii Karrexa prawdopodobnie wybiorę pokład z raminu bejcowany na stary dąb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:26, 01 Kwi 2020    Temat postu:

Macmann napisał:

Kołkowanie pokładu. Dla sprawdzenia, na dodatkowo wykonanej deseczce zrobiłem otwory i zakołkowałem wykałaczkami. Efekt nie powala - ramin i kolor wykałaczki praktycznie zlewa się.
Ok... bejcowanie - owszem wyraźniejsze, ale nadal kołkowanie zlewa się z pokładem.
Pozostają 3 opcje:
    Pierwsza - nawiercenie otworów 0,55mm i wpuszczenie do środka lakieru UV. Zaleta - UV- utwardzalny lakier jest trwały, matowy i nie rozpuszczalny w wodzie i innych chemikaliach. Wada - wyraźne czarne kołkowanie, podobne do kutego żelaza.

    Druga - w otwory wpuszczam lakier UV tak aby zabarwiony był tylko obwód otworu, wklejam kołek z wykałaczki, uwardzam i mam efekt jak po igle z opalonym brzegiem.

    Trzecia - najtrudniejsza i najbardziej pracochłonna. Wykałaczkę traktuję temperaturą 263st. drewno zmienia barwę wewnątrz na kolor ciemnej gruszy. Przeciągam przez otwornicę 0.76mm i mam ciemniejszy kołek który mogę wkleić w otwór. Wygląda zupełnie nieźle.


Pytanie do bardziej doświadczonych modelarzy. Czy jest sens tak bawić się, bo np. różnica barwy raminu i wykałaczki z czasem powiększy się (czytaj - kołkowanie stanie się wyraźniejsze)?
Czy stosowanie czarnego kołkowania (wersja pierwsza - z lakierem) - mimo, że podobna do rysowania ołówkiem nie będzie za bardzo "kontrastowa"? Każda rada będzie mile 'przytulona" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:30, 01 Kwi 2020    Temat postu:

mario1985 napisał:
...
Ja u siebie deskowanie robiłem chyba z forniru klonu, po docięciu na listewki dychtunek robiony czarną farbą, a kołkowanie to nawiercanie otworów w każdej deseczce wiertłem 0,5 mm i wypełniałem otworki szpachlą do drewna - to był chyba kolor heban.
...


To zależy jak gęsto będziesz kołkował i co chcesz uzyskać.

Jeżeli chcesz efektu jaki uzyskał Emil użyj kołków z forniru olchy


pokład z raminu, kołki z forniru olchowego

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak podobają ci się wyraźniejsze kołkowania, użyj ciemniejszego drewna - uważając jednak, żeby efekt końcowy nie przypominał "chorego na ospę" Wink (w przykładach na forum mamy nawet [link widoczny dla zalogowanych]).

Przypomnę zasadę kołkowania na 1:1


pokład Siedowa
[link widoczny dla zalogowanych]

- kołki były prawie niewidoczne lub ledwie widoczne, gdyż były robione w poprzek słoi drewna (nie wzdłóż jak my to robimy), dzięki temu "wchłaniały" mniej wody niż gdyby były cięte wzdłóż słoi, ponadto bardzo łatwo dawały się ścinać dłutem równo z pokładem.
Metody produkcji naszych kołków (czy wykałaczek) pokazują "kołeczki" wzdłóż słoi i zazwyczaj są ciemniejsze po werniksowaniu, choć zdarza się, że się nie różnią od barwy pokładu, ale to je tylko upodabnia do rzeczywistych.

Przy kołkowaniu sekcji Ambitieux (nie ma tego jeszcze w relacji Rolling Eyes - kołki przeciągane) robiłem próby nie zaciemnego pobejcowania kołków, żeby było widać lekko ciemniejszą otoczkę.
Nie tak ciemną jak pokazał to Wiktor Wink



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karrex dnia Śro 1:09, 23 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:33, 01 Kwi 2020    Temat postu:

Macmann napisał:

To jeszcze jedno pytanie...

Otwór w pokładzie robię na 0.55mm, kołek zaś na 0.65mm (tu przydają się zwymiarowane sita do układów BGA). Kołek wchodzi " na ścisk" bez kleju - do tego stopnia, że skalpelem odcinam nadmiar od ręki. Pytanie brzmi - czy mogę tak zostawić bo teoretycznie lakier położony na pokład powinien go "przykleić". a uniknę pobrudzenia klejem deseczek...

[...]

To co zauważyłem przy kołkowaniu:
1. wykałaczki dzielą się na 2 rodzaje - pełne i puste w środku. Temperatura osłabia strukturę drewna co przy ustalaniu grubości kołka bardzo pomaga. Zwyczajnie z wykałaczki "wybrakowanej" nie da się stworzyć kołka bo skruszy się. Unikam w ten sposób kołków z dziurami.
2. Temperatura 260st jest zbyt wysoka i należy ją obniżyć do 180st i grzać ok 20-30 sekund nie dopuszczając do zwęglenia drewna, a tylko jego zbrązowienia. Osoby obeznane z pracą na gorącym powietrzy mogą pokusić się przyspieszenie (380st 34L/min - czas ok 5-6 sekund)



Moja metoda:

Przeciągam przez sito BGA o otworze 1 i 1/2 otworu w pokładzie (u mnie otwór robiony wiertłem 0.55 mm, kołek przeciągany przez otwór 0.76mm) - takie sito dostaniecie na znanym portalu internetowym, w cenie niższej niż przesyłka Wink.



otrzymuję gotowy kołek:



Wciskam w przygotowany otwór w pokładzie do oporu



I otrzymuję taki efekt:



Po bejcowaniu będzie wyraźne kołkowanie, ale - jak to zasugerował Karrex - zlane z pokładem - a przynajmniej mam taką nadzieją Razz

[Edit]

Ciekawość pierwszym krokiem do piekła:
Bejca dąb kładziona dwukrotnie; kołki nieprzyciemniane:



Bejca dąb, kładziona jednokrotnie - kołek opalany:




Elementy grodzi kasztelu.



Jak widzicie aż prosi się "cosik dać" z lewej strony ścianki. Będzie to albo złota lilia albo złote słońce. Teraz pytanie do Was - okno. Biorąc pod uwagę, że będzie z lewej strony rzeźba, powinno być proste (podobnie jak w zapożyczonym zdjęciu z relacji, tylko delikatniejsze - mniej siermiężne) czy podobne do okien burtowych - tzn z ornamentami? W obu przypadkach będzie złocone.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:35, 01 Kwi 2020    Temat postu:

Macmann napisał:

Karrex napisał:

macmann napisał:
...
Teoretycznie powinienem pod samą ramą też puścić pokładnik wzdłużny? Jest to o tyle ważne, że w lukach chcę umiejscowić akumulatory i elektronikę, przez co muszą być "mobilne".
...

Po co sobie chcesz utrudniać życie jakimiś dodatkowymi belkami, otwory robisz takie jak ci wygodnie będzie przy dalszych modyfikacjach. Z wierzchu ma wyglądać, że jest inaczej Wink


A jednak pokusiłem się o to "utrudnienie" i luk ładowni w/g mnie bardzo zyskał.



Jak napisałem Karrexowi robię ładownię podświetlaną. I tutaj potrzebuję Waszej pomocy. Na belkach podpór chcę dać punktowe światło. Czy ktoś wie czym była oświetlana ładownia? W rachubę wchodzi kaganek olejowy, latarnie olejowe lub lub łuczywo Wink (choć ze względu na ładunek raczej wątpię aby te ostatnie były stosowane Mr. Green ). To pytanie jest o tyle ważne, że zamawiam diody do modelu i jeśli były latarnie olejowe, mogę pokusić się o ciut większego LED-a (raster 0603 czyli 2mm)
Wymiary latarni:

    podstawa 3x3mm
    wysokość 3 mm
    czapka ok 2 mm
    całość 3x3x5mm - Co daje w rzeczywistości 21cm x 35cm

- jeśli zaś kaganki muszę zastosować najmniejsze jakie są na rynku (tzw. raster 0201 co daje 0.67mm wielkości). Kaganek (o ile takie występowały), chcę zrobić podobny do górniczego - w okręgu. na podstawie 2mm. Główną rolę oświetleniową przejmą diody typu COB (stosowane np. w żarówkach LED) - w ładowni przewiduję 3 sztuki ustawione na miękkie światło odbijające się od pokładu ładowni, więc latarnie (kaganki) będą sprawować rolę pomocniczą. Pytanie dodatkowe - jak wyglądało oświetlenie pokładów w XVIIw (nie licząc latarni na rufie)? Może jakieś przykłady?

PS

Schemat elektroniki rozrósł się już do małego komputera - diody COB pracują na innym napięciu niż zwykłe LED-y i wymagają chłodzenia, a każda sekcja będzie miała oddzielny generator. Łącznie jak obliczyłem ta "lampka nocna" będzie miała moc ok 15W-20W, zaś całość będzie miała włącznik zmierzchowy i sterowanie z pilota (jasność na poszczególne sekcje i ustawianie poszczególnych generatorów). Wygląda na to, że muszę zrezygnować z elektroniki w ładowni i prawdopodobnie umieszczę ją pod forkasztelem. Ze względu na moc "lampki" rezygnuję tez z akumulatorów - będzie pracować z zasilaczem.

Koledzy - przeszukując swoje "złomy" natknąłem się na uszkodzone matryce. Jak wiadomo, podświetlenie składa się z warstw, a jedna z nich jest matowa, rozpraszająca światło. Grubość foli to ok 0.8mm, dość twarda, ale nie na tyle aby nie dała się ciąć skalpelem. Mam tego w taflach 4szt (tafla 680mmx450mm). Mogę się nieodpłatnie (no za wyłączeniem przesyłki Wink ) podzielić z chętnymi. Tu przykład szkła do latarni 2,5mm x 10mm naciętego - wycinanie i nacięcia robiłem tylko skalpelem. Cianoakryl idealnie klei ją



Może się idealnie nadać na szyby w modelu Mam też taką samą folię przezroczystą ale o grubości 0.5mm (dla tych co lubieją tworzyć mebelki). Przy okazji rozwiązałem problem szkła o który pytałem w dyskusji Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karrex dnia Śro 0:37, 01 Kwi 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karrex
Administrator



Dołączył: 27 Kwi 2019
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 0:38, 01 Kwi 2020    Temat postu:

"Intensywność" światła dobierałbym do tego co chcę uzyskać - jakiś fajny klimacik i aby mi się podobało (w tym wypadku tobie Wink).


Vasa

Co było paliwem do "świecuszek" nie wchodzi w krąg moich zainteresowań, raczej szukam jak co wygląda, żeby mieć najlepszy wzór.

Tak na szybko z mojego archiwum mam repliki z Vasy,




holenderską lampę z poł. XVIII w. (1748 r.), a właściwie jej zelektryfikowaną replikę:



i z Victory.



Widać tu jakąś ewolucję, ale ogólnie budowa jest podobna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.shipman.fora.pl Strona Główna -> Le Soleil Royal / Relacje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin