www.shipman.fora.pl

Karrex

Z zapowiedzi DeAgostini za wschodnią granicą dowiedziałem się właśnie, że 15 grudnia 2021 ma wystartować nowa kolekcja
[link widoczny dla zalogowanych] model w skali 1:84 (poprzedni był w skali 1:90).

[link widoczny dla zalogowanych]

Dane modelu
długość: 1205 mm
szerokość: 474 mm
wysokość: 893 mm.

Mimo, że na stronie zobaczymy zdjęcia promocyjne z poprzednich edycji,

to mam nadzieję, że model będzie w wersji jaką pokazują inne zdjęcia czyli "czerwoną" z miedziowanym dnem

i zupełnie innym lustrem.

Przypomnę lustro poprzedniej edycji,

które w całości było metalowym odlewem.

Również na śródokręciu, zamiast trzech atrap łodzi, będzie bardziej dopracowana łódź typu "lancha".

Jak widać jest też inna artyleria (drewniane wózki i mosiężne lufy, również karonady) zastępująca te uproszczone odlewy pierwszej edycji.

Co prawda na zdjęciu widać działa na wszystkich pokładach

to jednak wątpię, że tak będzie, gdyż jest to dość trudne do wykonania dla amatora modelarstwa, ponadto w innych kolekcjach upraszczano to atrapami dział (obecnie w kolekcji Soleil Royal).

Na stronie sporo zachęt Wink

m.in. figurki marynarzy (przy opłaceniu kartą VISA, MIR czy MasterCard),

elementy do oświetlenia, mata, podstawka i inne ([link widoczny dla zalogowanych]).

Być może na jednej burcie będą żagle wytykowe.

Karrex

Jak wiadomo z naszego forum pierwsza edycja kolekcji SANTISIMA TRINIDAD ukazała się u nas w 2007 r. (25 sierpnia) i była produkcji hiszpańskiej fabryki OcCre. Model był w "dziwnej" skali 1:90, a to chyba tylko po to, aby mieścił się w długości ok. metra.
Przypomnę jego dane
DŁUGOŚĆ: 1060 mm
SZEROKOŚĆ: 415 mm
WYSOKOŚĆ: 810 mm
Był modelem wielce uproszczonym, zupełnie nie przypominającym wizerunków z obrazów, modeli muzealnych (m.in. Mullana) czy choćby mało wiarygodnych (ale jakże pomocnych) planów.

współczesny wizerunek ST

-> Santisima Trinidad / Historia
http://www.shipman.fora.pl/santisima-trinidad-historia,99/santisima-trinidad-i-jego-historia,105.html
[link widoczny dla zalogowanych]

Wielu modelarzy waloryzowało ten model wprowadzając wszelkie poprawki, włącznie z "czerwienią" na burtach czy miedziowaniem (również zachęcaliśmy na forum).

Słowo o nowej kolekcji. Zeszyt pierwszy merytorycznie jest taki sam jak był u nas (niewielkie różnice w wielkości zdjęć), model w nowej kolekcji będzie ok. 20 cm dłuższy (1205 mm), nieco szerszy, wyższy i jest produkcji ArtesaniaLatina, która to firma wprowadza wiele zmian m.in. w owrężeniu

elementy pierwszego zeszytu

i większej dbałości o detale (znamy również z innych kolekcji). Nowy model (widać na prototypie w materiałach promocyjnych) uwzględnia "zapotrzebowanie" modelarzy na waloryzację Smile

i będzie "czerwony" z miedziowaniem.

Wspominałem o innym lustrze modelu

jego pierwowzorem jest model przypisywany ST 140 działowy (z XVIII wieku) uważany za San Antonio lub prawdopodobnie San Carlos, zaprojektowany w Hawanie, lecz nigdy nie wybudowany (był również nazywany Real de Burbon) i mimo uproszczeń moim zdaniem jest lepsze od metalowej ozdoby pierwszej edycji.

Jeszcze słowo o"prezentach"

za szybkie zamówienie prenumeraty 6 ścisków modelarskich

dalej mata do cięcia (z trzecią przesyłką).

Kolekcja uwzględnia zapewne wprowadzenie oświetlenia (prezent dla prenumeratorów z 6 przesyłką).

Z 13 przesyłką kompas,

z 21 figurki i z 29 podstawka, ale to nie wszystko za dodatkową opłatą (premium 1) modelarz "dostanie" szalupę ST kapitana w skali 1:50

premium 2 - zestaw farbek akrylowych

premium kombo - model szalupy + zestaw farbek (bez komentarza).

Karrex

Ponownie trafiłem na stronę nowej kolekcji ST i "znalazłem" grafik wydawania numerów do 26 stycznia 2022 r.

[link widoczny dla zalogowanych]

gdzie już można pobrać 7 instrukcji (obecnie 11) w pdf-ach.

Z ciekawostek na plus, po raz pierwszy jest właściwie profilowana poprzeczka kotwicy <hura> w konwencji admiralicji.
Producent zadbał też o karonadę (pewnie uwzględniając sugestie rzeszy modelarzy rewaloryzujących ten beznadziejny zestaw OcCre).
Na owrężenie mnóstwo detali - pewnie sprawią frajdę "składaczom".

Karrex

Jak pisałem: jego pierwowzorem jest model przypisywany ST 140 działowy (z XVIII wieku) uważany za San Antonio lub prawdopodobnie San Carlos, zaprojektowany w Hawanie, lecz nigdy nie wybudowany (był również nazywany Real de Burbon).

REAL BORBON
(ta nazwa modelu oficjalnie widnieje na stronie Armada Espanola
[link widoczny dla zalogowanych] )

10 lat temu znalazłem taki opis na FOW

Karrex

Chcąc waloryzować np. dekoracje lustra najpierw trzebaby było odtworzyć ornamentykę obramowania (jest niestety błędnie złożona z zachowanych elementów). Przede wszystkim elementy powinny być symetryczne - teraz są asymetryczne. Dalej, po lewej stronie są widoczne ślady kleju po detalu, który jest obecnie z prawej strony - ktoś to przykleił na "pałę" bo nie chciało mu się odtworzyć brakujących detali z prawej strony - moim zdaniem, ale mogę się mylić Wink

Na mój gust powinna wyglądać tak.

Odtworzyłem też brakujące detale w balustradach. Niestety nie potrafię "odczytać" co przedstawia medalion (dostrzegam kilka ... kwiatów ?).

Karrex

Na stronie domowej kolekcji pojawiły się "nowe" zdjęcia i powiem szczerze nieco mnie zaniepokoiły, gdyż różnią się od tych wcześniejszych - niestety na niekorzyść.

Łódź - chaloupe wyglądała dużo lepiej niż te występujące w kolekcjach

tymczasem nowe zdjęcie prezentuje znów te toporne schematyczne łodzie.

Następnie ożebrowanie galionu i figura galionowa - jak widać były białe i czytam wspiętego lwa,

a na nowym zdjęciu widzę skręcony drut i figurę bodajże archanioła Michała - ewidentnie wzorowany na modelu curro i jednym z planów.

Zwróćcie uwagę na poprzeczkę kotwicy - zamontowana "do góry nogami" - żenada.

Na zwieńczeniu galerii bocznej spoczywał lew -

teraz gdzieś się zapodział, zniknęły też okienka na burcie kajuty kapitana;

na kolejnym zdjęciu zniknęły żurawiki łodzi rufowej, ale chyba odnalazł się lew Wink

nieco inny niż wcześniejszy Razz

; inne też jest lustro i barierki balkonów.

Wcześniej nie było białych pasków - na nowych zdjęciach są. Również siatek na hamaki.

W prototypowym modelu klapy ambrazur były z drewna, w tym nowym są to te same metalowe odlewy (choć nieco modyfikowane) co były w kolekcji OcCre.
Mam wrażenie, że jest to drugi prototyp budowany na modelu OcCre, a wzorowany na modelu curro (muzeum w Badajez).

Już wiadomo, że figura galionowa nie będzie wspiętym lwem (jak na pierwszym prototypie) lecz postacią Archanioła (detale będą w numerach 47, 48 i 49).

Karrex

Zapomniałem o jeszcze jednej dość zasadniczej różnicy, mianowicie "pierwszy prototyp" ma poszycie denne "obite miedzią", natomiast drugi model ma białe malowanie (nawet nie ecru).

Już wiadomo, że figura galionowa nie będzie wspiętym lwem (jak na "pierwszym prototypie") lecz postacią [link widoczny dla zalogowanych] (detale będą w numerach 47, 48 i 49).

Skoro jest już pierwsze odstępstwo od modelu prototypowego to boję się o kolejne detale takie jak łodzie okrętowe i galeria rufowa :-/

Karrex

Przeglądnąłem instrukcje do numeru 66 (nie wiem czemu [link widoczny dla zalogowanych] są dopiero przy numerze 44) i znów wyłapałem kilka błędów, ale najpierw pozytyw, mianowicie w zeszycie 63 będzie imitacja elementów "nosa" (100L i 100R) - tego brakowało w poprzedniej edycji ST (jak i w pozostałych kolekcjach).

14 lat temu przy pierwszej edycji ST nie było to tak oczywiste, modelarze/składacze sami szukali rozwiązań zgodnych choćby z epoką, moje zmagania z tym tematem znajdziecie w mojej relacji i wydzielonych wątkach (dot. również kolekcji VICTORY):

» [Santisima] Stewa dziobowa, nos, kolano dziobowe
[link widoczny dla zalogowanych]
» [HMS Victory] Stewa i kolano dziobowe, kil, stewa rufowa
[link widoczny dla zalogowanych]

To pozytywne rozwiązanie, ale po wklejeniu do modelu w instrukcji (zeszyt 64) proponują niewłaściwie okleić stewę dziobową (poniżej środkowe zdjęcie).

W wersji "miedziowanej" nie ma to właściwie znaczenia, bo płytki to zakryją,

ale w wersji "drewnianej" powinna być tam łukowa belka stewy (patrz przykłady w odnośnikach).

lub tak

Kolejny błąd to oklejenie płetwy sterowej (zeszyt 65, powyżej zdjęcie zbiorcze - trzecie) - ten sam problem zafundowało wydawnictwo (za AL) w kolekcji VASA:

» [DeAgostini] Zeszyt 60 / Płetwa sterowa
[link widoczny dla zalogowanych]

W wersji miedziowanej (jak przy stewie) nie ma znaczenia,

[img]http://www.koga.net.pl/phpbb3/bridge/file.php?id=42704&t=1[/img]

ale w wersji drewnianej ster powinien składać się z prostych pionowych belek

lub imitacji,

lub belek ząbkowanych, które nawiązują do "nosa" i wg mnie powinny być wypalone laserem na płetwie sterowej (jak na nosie).